Forum Grupy Skanlacyjnej: Atom Scanlations.
rozdział 159
str1
[Odwracająca magia, która przepełnia ludzkie serca nienawiścią, Nirvana.]
[Jej celem jest Cait Shelter.]
[Jedynym sposobem na powstrzymanie jej…]
[Jest jednoczesne zniszczenie wszystkich podtrzymujących ją lachrym.]
[Po zebraniu ostatnich sił, przymierze zmierza w stronę lachrym.]
[Jednak przy jednej jest Zero, mistrz gildii Oracion Seis.]
[Czas, jaki im pozostał: 12 minut.]
na dole [Czy wojownicy światła zwyciężą?!]
z boku [Ciemność wciąż się rozprzestrzenia!]
str2
[Blask naszej płonącej odwagi,]
[Rozświetla drogę do przyszłości!!!]
[Rozdział 159: „Płomień kary”]
str3
[Na twarz Gerarda wrócił uśmiech?!]
Gera… rd…
Ty…
A więc twoje wspomnienia powróciły…?
[Jaki „cel” kryje się za tym wzrokiem…!!?]
Taa…
Ugh…
str4
Greaaard!!!
str5
Ngh!
*krok* *krok*
Ogień na mnie nie działa.
Wiem to.
Pamiętam…
str6
Promień nadziei znany jako „Natsu”.
Coo?
Hę?
Magia Smoczego Zabójcy…
Może zostać wzmocniona przez moc ognia.
[Moc…]
[Ognia…]
str7
Ty… Więc twoja pamięć wcale nie wróciła.
Tak jak już wspomniałem, wszystko co pamiętam to „Natsu”.
Nirwana zostanie powstrzymana! Nie zmienisz tego, Zero.
Co masz na myśli…
Pamięć…?
Nie mam żadnych wspomnień z czasów przed obudzeniem się tutaj.
Wiem, że byłem kryminalistą, ale tak naprawdę nic o tym wszystkim nie wiem.
Musiałem zadać ci i Erzie wiele cierpienia…
Ale teraz, chcę uratować gildię Wendy. Chcę powstrzymać Nirvanę.
Chcę pomóc.
str8
Pieprzenie!!!
Twierdzisz, że o wszystkim zapomniałeś!!?
Co z tobą, próbujesz zgrywać mojego przyjaciela!!?
Natsu… proszę…
Na razie, przyjmij mój płomień.
Nigdy ci tego nie zapomnę!!!
Jak mogłeś!!?
str9
Doprowadzić Erzę do łez!!?
Jejku,
Jeśli chcecie walczyć ze sobą nawzajem, możecie iść gdzie indziej?
Irytujecie mnie!!!
str10
Hę?
str11
Ty!!!
Możesz zabić mnie, kiedy ci się podoba,
Skoro… jestem już tak wyczerpany.
Ale teraz…
Weź siłę, dzięki której pokonasz wroga…
str12
Złoty…
Płomień…
[6 lachyma]
Jesteś pewna, że dasz radę, Wendy?
str13
Musze to zrobić.
Źle się czujesz, Gerard?
Nie… Ale ty używasz leczniczej magii, prawda?
Mogłabyś uleczyć Natsu, który właśnie walczy z Zero?
Ja…
Nie bądź głupi!!! Jak myślisz ile razy musiała już dzisiaj kogoś leczyć!!?
Nie może robić tego przez cały czas!!! Ta dziewczynka…
Rozumiem.
Więc ja wyleczę Natsu.
Hę?
str14
Teraz pamiętam,
Nieograniczoną moc człowieka o imieniu Natsu,
Moc nadziei.
Więc zniszczysz za mnie 6 lachymę?
Ale… ja…
Dasz radę.
Magia zabójców smoków to potężna destrukcyjna magia używana do walki ze smokami.
Zjedz powietrze… nie… „niebo”.
W tobie też drzemie siła smoka.
str15
Siła smoka,
we mnie…
Posłuży do obrony mojej gildii!!!
Proszę, Grandine!!! Użycz mi swej siły!!!
To jest płomień kary.
Nie proszę cię o przebaczenie,
ale chcę, żebyś przyjął tą moc.
Wierzę w ciebie.
str16
Wierzę w człowieka…
W którego wierzy Erza.
str17
Hmph.
Wykończ… go.
Dzięki za jedzenie.
str18
Tym razem przyjmę pomoc,
Gerard.
str19
Płomień kary?
Skoro to zjadłeś, staniesz się takim grzesznikiem jego pokroju.
Magowie Fairy Tail,
Przywykli już do grzechu.
A prawdziwym grzechem…
Jest odwracanie się od innych…
str20
I brak wiary w innych!!!
*chwyt* *chwyt*
str21
Heh.
str 22
[Przekazana dusza przyniosła nieograniczoną siłę!!!]
T… To światło…
Smocza moc!!?
[Ciąg dalszy w rozdziale 160: „Moc umysłu”]
Offline
Młody boy;)
Offline
1
Nirwana
Po zebraniu ostatnich sił, przymierze kieruje się w stronę Lachrym.
[Napis na dole po lewej niezbyt mi się podoba. Biała czcionka z otoczką wyglądałaby lepiej, chyba ^^. ]
2
[powróciły]
7
Magia ognistego smoczego zabójcy
8
Wiem, że byłem strasznym kryminalistą, ale niczego nie pamiętam...
Musiałem zadać tobie i Erzie mnóstwo cierpienia.
Nirwanę
[ostatni dumek nie jest dobrze wymazany ;]
10
[1 dymek - inna czcionka]
14
muszę
16
tę moc
19
Gerard większymi literami/inną czcionką/wyśrodkować
20
Takim grzesznikiem jak on
23
Smocza wola?!
"Ciąg dalszy.." przesunąć trochę w dół
Reszta chyba Ok ;]
Offline
Młody boy;)
Poprawione i wrzucone na FTP. Czcionki pasują?
Offline