AS Forum

Forum Grupy Skanlacyjnej: Atom Scanlations.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2009-05-12 10:15:08

diego_delavega

Pracoholik

4131751
Call me!
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-01-05
Posty: 255

FAIRYTAIL 067

FAIRYTAIL 067
1
Rozdział 67: „Postanowienie”
2
[Minął tydzień od finałowej bitwy z Widmem]
[I wygląda na to, że wracamy do normalności...]
[Zaraz po tym, Sprawy lekko się nam wymknęły spod kontroli...]
[Zostaliśmy obdarowani wizytą przez sługusów Rady...]
Niech nikt nawet nie drgnie!!!
Jesteśmy przyboczną gwardią Rady Magów... Rycerze Runów!!
3
Oż, w cholerę...
Wygląda na to, że w końcu doszły do nich pogłoski...
Spieprzamy!!!
Głupiutki Natsu... I tak by nas złapali.
Buuuuuu!
Weź się w garść mistrzu!!!
Zostaliśmy odeskortowani do ich koszar na przesłuchanie.
Musieliśmy wytrzymywać codzienne przesłuchania...
Zajęło im tydzień zebranie do kupy tych informacji których potrzebowali...
Rozmyślali o karze dla Fairy Tail... i wygląda na to, że dadzą nam ją w późniejszym terminie...
Ach....
4
Ale nie ma co się martwić o mnie, Mamo!
Wątpię żeby przyszli do nas z jakąś dużą karą...
W końcu mają dowody i naoczych świadków, że to widmo stoi za całym tym łańcuchem wydarzeń...
Aaaał
Kurcze... mam nadzieję, że to nie zostawi blizny ani nic...
5
Widmo... taaa...
[Hej, mamo... proszę, powiedz mi, czy to nie była czasem jedna z jego narwanych intryg!?]
[Wiem, że lubi mieszać się w pewne sprawy... ale to było zbyt narwane, nawet jak na niego...]
Hej, papo, zrobiłam Ci onigiri!
Ee, papo...?
Nie teraz. Jestem zajęcy.
6
Rozumiem...
Hej, papo...
Nie każ mi się powtarzać Lucy!!!
7
Myślisz, że dlaczego zatrudniam całą tę służbę i kucharzy!? Żebyś zamiast marnować czas na takie służalcze zajęcia, wzięłabyś książkę!
A teraz przecz mi z oczu!!!
Wiesz..
Dziś...
Są moje urodziny...
Chlip
Chlip
[Chociaż właściwie im dłużej o tym myślę...]
[Tym bardziej przekonuję się, że jest do tego zdolny...]
8
[Ale...dlaczego mnie teraz szuka? Tak ni stąd ni zowąd?]
[Nigdy nie przejawiał nawet najmniejszego zainteresowania mną ani niczym co kiedyś robiłam...
[Na prawdę trzymałam sprawę Fairy Tail w tajemnicy...]
[Mamo...to dopiero początek, prawda?]
[On użyje wszelkich możliwych sposobów by mnie dopaść]
[Ale ja, ja nigdy...]
9
To... jest... drobiazg... dopiero... się... rozgrzewam...
SFX: skrzyp
Wygląda na to, że rzuciłeś się na więcej niż możesz... [pieprzony debil...]
Ziu!
Ha! Nie złość się na mnie tylko dlatego, że jesteś wagi piórkowej!!!
Co to ma być!? To jest nic! Nie chcę Cię zawstydzać, ale...
10
Jak...
Ci... się... to... podoba...
Uśmiech klap klap klap!
Hm?
Ziu!
Ghaaaaaaaaaaaa!
Podoba mi się, podoba!!! To było piękne! Szczęściarz, widziałeś!?
Aye!
Hej, przygłupy...
11
jeżeli już skończyliście z zabawą w naleśniki, to może weźmiecie dupę w troki i pomożecie!!?
[Przywdziany: strój pracownika konstrukcji]
Musimy odbudować gildię i wznowić działalność tak szybko jak to możliwe!
Kurde, Erza nie odpuści nawet na moment...
Mistrz także nieźle się wkręcił...
Tjaa, Staruszek skorzystał z okazji i pozmieniał to i owo. Nawet nabazgrał kilka szkiców...
Jak kura pazurem. Nie wiem gdzie prawa gdzie lewa...
Nie wszyscy mogą dojrzeć wizję artysty... pamiętajcie o otwartym umyśle gdy rozmyślacie o tym...
Hah! Gatka szmatka! Rozumiesz z tego tyle co my!!
Foreman, gdzie tę wziąć?
Tam ją połóż!
Ktoś musi wyjąć jej ten kołek z tyłka...
12
Ughhhh...
Umieram z głodu...
Teraz gdy o tym wspomniałeś, to też bym coś wrzucił na ruszt...
SFX: w chmurce: pojawia się
Ziuuuu!
Hę!?
Co to u diabła było....?
D...dziewczyna, tak sądzę...
Łooooooł... co to... Obento!!?
Jasny gwint! Jak dla mnie to mogłoby nawet spaść z nieba, bierzemy się za to!!!
13
Stary nie ma szans! Nie tknę tego jak nie wiadomo od kogo to!
Nie masz nic przeciwko, jak sobie to przywłaszczę stary!?
Częstuj się...
SFX: trzęsie, trzęsie
Itadakimasu!
Lluvia czuje się odrzucona...
Lluvia wstała tak wcześnie, żeby zrobić to dla niego...
Hm?
Ziu!
Staaaaary, Smaczniocha!
Natsu... Gray...
H...hej... możecie przekazać to Lucy ode mnie?
Klucze?
Och, racja, te są Lucy!
14
Tak czy inaczej, gdzie tak zniknąłeś? Nie mów mi, że cały ten czas szukałeś jej kluczy!?
Eee...hm...cóż... bycie gentlemanem nie jest takie proste jak się wydaje...
Gdybyś poprosił pomoglibyśmy Ci.
mmmmm.
N-nieważne. Co z Lucy? Jak się ma?
Jeft f foim miefkaniu i odpofywa po falce.
Czemu najpierw nie przełkniesz...?
Myślę, że jest w domu.
Rozumiem.
Hej! Powinniśmy iść do niej!
Aye!
Taaa... nie pokazywała się ostatnio.
Loki... nie sprawdziłeś najpierw czy nie ma jej w mieszkaniu?
Nie i nie miałem takiego zamiaru jeszcze przez jakiś czas. Muszę przypominać ci o mojej wrażliwości na Gwiezdnych magów?
Taaa, cokolwiek... Lucy to Lucy, wiesz o czym mówię?
15
Gdzie się znowu szwędacie wy bumelanci jedni!? Wracać mi tu natychmiast?
Czas spadać!!!
Zatrzymajcie się!!!
Szybko, Szczęściarz, Lecimy!!!
Aye Sir!!!
Hej!!! Natsu ty gnojku, weź mnie ze sobą!!!
SFX: Łup!
Hej Lucy! Co tam u Ciebie?!
Co u Ciebie!?
16
Ty też w końcu przyszłaś!?
Cóż, też się o nią martwię...
Hm? Wygląda na to, że nie ma jej...
Może się kąpie!!? To może prowadzić do całkiem interesujących skutków...
Niet. Tu jej nie ma.
Nie dałeś mojej wyobraźni przejść przez wszystkie możliwości!!!
Musiała wyskoczyć po coś na chwilę...
17
Lucy, gdzie jesteś?
Ach!
Aaach!
Co to jest?
Listy?
„Mamo... udało mi się spełnić marzenie mojego życia i dostałam się do Fairy Tail...”
Hej, może spróbowałbyś uszanować jej prywatność!?
[nawet jeśli włamaliśmy się do jej domu.]
„Mamo...dziś spotkałam dziewczynę Erzę!! Jest niewiarygodnie ładna, ale strasznie wredna... a, tak i Natsu...”
Ehem
18
„Droga Mamo...”
„Droga Mamo...”
Wszystkie listy... są zaadresowane do jej matki?
Ciekawe dlaczego nigdy ich nie wysłała...
Cóż, w końcu uciekła z domu...
Więc jaki jest celi ich pisania?
Hm?
Co jest?
Lucy... zostawiła karteczkę
[Wracam do domu]
19
„Wracam do domu”
[Wracam do domu]
Tak jest napisane.
Cooooooooooooooo!!!?
Wraca do domu!? Co to niby ma znaczyć!?
Czy ona straciła rozum!!?
Nie myślisz chyba...że znowu czuła się za to wszystko winna, co nie?
Nie mam pojęcia i nie obchodzi mnie to! Musimy ją sprowadzić z powrotem!
Zrobimy sobie małą wycieczkę do jej rodzinnego miasta!
20
SFX: tu tum, ta tam, tu tum, tu tum,
[poświęca się dla gildii...!?]
[Lucy zadecydowała...czy ten pociąg wiezie ją do samotnej przyszłości...!?]
Ciąg dalszy w rozdziale 68: „Żegnaj”

Offline

 

#2 2009-06-06 16:20:41

martxi

Pan i Władca?!

9286225
Call me!
Skąd: ummm.....I don't know
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 593
Numer GG: 9286225

Re: FAIRYTAIL 067

str1
Rozdział 67: „Postanowienie”
Specjalne wydanie tygodnika dla czarowników
Gray - 1 album
Cena 3000J (zawiera podatek) rozmiar A4 148P
Zdjęcia Mirajane
Stylista Lucy
Fryzura i make-up Rak (żarcik) lol
[na kurtce]"Mrożący punkt - inna strona tworzenia lodu"
[niżej na kurtce] Już wkrótce!
[z boku panelu pionowo] Prosto z planu! Nie mogę tego zdjąć z powodu zimna!!


str2
[To już tydzień jak skończyły się bitwy z Widmem]
[w ostatnim rozdziale – Makarov i Jose, pojedynek mistrzów! Makarov użył Prawa Magów, które niszczy wszystkich uznanych przez rzucającego za wroga. Tak oto Fairy Tail zwyciężyło ten bój. Nawet, jeśli członkowie musieli tyle poświęcić to jedno jest pewna. Ich więzi są teraz mocne jak nigdy.]
[Wszystko powoli wraca do normy...]

[… tylko wiesz, kłopoty zawsze chodzą parami.]
[sługusy rad zaszczycili nas swą wizytą]

Nie ruszać się!!!
Jesteśmy przyboczną gwardią Rady Magów... Rycerze Runów!!


Strona 3
O rzesz cholera ...
Już się dowiedzieli o wszystkim?!
Zmywamy się!!!
Głupiutki Natsu... I tak nas złapią.
Buuuuuu!
Weź się w garść mistrzu!!!
[Zostaliśmy odeskortowani do ich koszar na przesłuchania. ]
[Byliśmy przepytywani codziennie]
[I wreszcie, po tygodniu męczarni, zostaliśmy zwolnieni]
[Zdecydowali, że decyzję o karze Rada ogłosi później]
[… ach]


strona 4
[Ale nie martw się mamo]
[Kara nie będzie zbyt straszna]
[W końcu mają dowody i naocznych świadków, którzy zaświadczą o winie Widmowych]
sfx: skrob, skrob, skrob

Aaaał

Kurcze... chyba nie zostanie mi blizna?


strona 5
Widmo... ech...

[Mamo... myślisz, że to naprawdę wszystko była jego wina? ]
[Ale, nawet on by się do tego nie posunął….]

Hej, tatusiu! Zrobiłam Ci ryżowe kulki.

Echem...
Pracuję. Nie teraz.


Strona 6
Dobrze ...

Tatusiu...

Czy nie powiedziałem, że mi przeszkadzasz!!!?


Strona 7
Od gotowania mamy kucharzy!!! Jeśli masz tyle czasu na głupoty, to może zabierzesz się do nauki!!!!?

A teraz wynoś się!!!

Wiesz..
Dziś...

Są moje urodziny...
Chlip
Chlip
[Choć im dłużej o tym myślę…]
[Coraz bardziej jestem tego pewna…. ]


Strona 8
[Ale czemu tank naglę zaczął mnie szukać? ]
[Przecież nigdy się mną nie interesował.]

[Przysporzyłam tak wiele kłopotów Fairy Tail.]

[Mamo… zrobi to ponownie, prawda…?]
[Jak zawsze… użyję siły swych pieniędzy…]

[jak zawsze…]


Strona9
Ciężkie~~!
SFX: skrzyp
Po prostu wziąłeś za dużo na raz. [małymi : głupi jak zawsze]

?
Ziu!

Haha! A to pewnie Twój limit, cieniasie!!
Co? Jeśli tylko bym chciał, to nosiłbym dwa razy więcej niż Ty!!!


Strona 10
i co...
co... Ty... na... to...
sfx: uśmiech klap, klap, klap!

Hm?
Ziu!
Sfx : łup
Ghaaaaaaaaaaaa!

Żałosne~!!! Widziałeś to Happy!? To było piękne!
Aye!
Hej, przygłupy...


Strona 11
Jak już skończyliście się bawić, to ruszcie się i pomóżcie!!!
[Podmieniony: strój budowlańca]
Jak najszybciej musimy naprawić Gildię!
Kurde, Erza nie odpuści nawet na moment...

Mistrz także nieźle się wkręcił...

Powiedział że zamiarze odbudować ją lepszą niż wcześniej. Nawet naszkicował plan.
Jak kura pazurem. Nie wiem gdzie prawa gdzie lewa...

Nie wszyscy mogą zrozumieć wizję artysty… moje dzieło pojmą jedynie ludzi o otwartych umysłach! 

Jasne, jak Ty chcesz zakończyć budowę z planem, którego sam pewnie nie rozumiesz!!!?

Majstrze, co z tymi palami?
A, tutaj, tutaj!!!
Jaki majstrze?


strona 12
Ughhhh...
Umieram z głodu...

Skoro już o tym wspomniałeś, też bym coś wrzucił na ruszt...

SFX: w chmurce: pojawia się
!
Ziuuuu!

Hę!?
Co to było, to przed chwilą!?
Dziewczyna?

Do jasnej... co to... Obento!?
Łał!! Nie wiem co to, ale wygląda tak smakowicie!!!


Strona 13
Żartujesz? Jak mógłbym to ruszyć?

Więc mogę zjeść sam!?
Rób co chcesz.
SFX: trzęsie, trzęsie

Lluvia jest smutna!!!
Dziękuje za jedzenie!
Wstała tak wcześnie, żeby to ugotować!

Hm?
Ziu!

Mmm, przepyszne!!!
. . . . .
Natsu... Gray...
!
H...hej... możecie przekazać to Lucy ode mnie?
Klucze?
Och, racja należą do Lucy!


Strona 14
Ty… nie widziałem Cię już jakiś czas. Nie mów, że cały czas szukałeś jej kluczy!!!?
Eee...hm...cóż... bycie gentlemanem nie jest wcale takie łatwe...

Gdybyś poprosił pomoglibyśmy Ci.
Ymmmmm!
N-nieważne. Co z Lucy? Jak się ma?

Jeft f foim miefkaniu i odpofywa po falce.
Przełknij zanim zaczniesz mówić!
Pewnie jest w domu.
Rozumiem.

Hej! Wpadnijmy do niej!
Aye!
Taaa... też zaczynam się martwić!

Loki... pierwszy raz będziesz w mieszkaniu Lucy, prawda?
Nie… raczej spasuję. Mam Ci przypomnieć o moich złych doświadczeniach z Gwiezdnymi magami?

Taaa, cokolwiek… ale Lucy to Lucy!!!
?


strona 15
Wy!!! Gdzie się znowu szwendacie!? Znów się obijacie?! Natychmiast wracać do pracy!!
!!!
Uciekać !!!

Zatrzymajcie się!!!
Hahaha!!
Szybko Happy, Lecimy!!!
Aye Sir!!!
Hej!!! Natsu ty gnojku, weź mnie ze sobą!!!

SFX: Łup!
Hej Lucy! Jak leci?!
Jak leci!!!


Strona 16
…..
A jednak przyszłaś za nami!
To oczywiste, że też martwię!

Hm. Nie ma jej?

Może się kąpie!!? Mam kilka ciekawych pomysłów na to co się stanie!

Niet. Tu jej nie ma.
Nie dałeś mojej wyobraźni przejść przez wszystkie możliwości!!!

Widocznie musiała gdzieś wyjść.


Strona 17
Lucy, gdzie jesteś?
Ach!
Aaach!

Co to jest?
Listy?
„Mamo... wreszcie dołączyłam do Fairy Tail…”
Hej, może spróbowałbyś uszanować jej prywatność!?
[nawet jeśli włamaliśmy się do jej domu.]
„Mamo...dziś spotkałam Erzę!! Jest taka super i niewiarygodnie ładna... a, tak i Natsu...”
Echem


Strona 18
„Droga Mamo!”
„Droga Mamo!”

Wszystkie są zaadresowane do jej matki?
Ciekawe dlaczego nigdy ich nie wysłała?
Przecież uciekła z domu!!!
Więc po co je pisała?

Hej Erza!!
Hm?
Co jest?
Lucy zostawiła wiadomość…
[Wracam do domu]


Strona 19
„Wracam do domu”
[Wracam do domu]
Tak jest napisane.
Cooooooooooooooo!!!?
Wraca do domu!? Co to niby ma znaczyć!?
Co ona sobie u diabła myśli!!?
Może ciągle czuje się winna…
Mam to gdzieś… ruszamy za nią!!!
Do jej domu!!!


Strona 20
SFX: tu tum, ta tam, tu tum, tu tum,
[poświęca się dla gildii...!?]
[Lucy zadecydowała...czy ten pociąg wiezie ją do samotnej przyszłości...!?]
Ciąg dalszy w rozdziale 68: Żegnaj


niektórzy to mają zajebiście, wstają jak najwcześniej z rana, aby się więcej poopierdalać...

Offline

 

#3 2009-06-07 14:54:01

Devil

Boi się „Mrocznego Słoneczka“

15682929
Skąd: Pyskowice
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 251
Punktów :   

Re: FAIRYTAIL 067


"A czym jest Tatuś, skoro Mamusia jest Smoczycą...?"

Jest smokiem ^^

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl