AS Forum

"Chapter 142 - Ciemność"

-01-

*Niebieski Pegaz*
Imię: Ren Akatsuki
Magia: Powietrze
Lubi: Króliczki
Nie lubi: Jasnej skóry

Tsundere, mówisz?!
Nie jestem dobry w byciu szczerym odnośnie miłości!

Mag powietrza z "Niebieskiego Pegaza". Jego magia pozwala mu manipulować powietrzem, na przykład sprawiać że wybucha lub wyssać z niego tlen. Jest w rzeczy samej niełatwym przeciwnikiem. Gildia "Niebieski Pegaz" posiada własną salę gimnastyczną, saunę oraz opalający kryształ lachryma. To właśnie on odpowiada za karnację skóry Rena. Opalający kryształ lachryma jest magicznym przedmiotem stosowanym do tworzenia opalenizny. Wybierając odpowiednie ustawienia, dowolna osoba może uzyskać karnację jaką tylko chce w przeciągu pięciu minut. Ustawienia składają się z tajemniczych numerów takich jak 61, 63 i 65. Karnacja Rena to 61-61,5.

-02-

Mroczny słup światła przebija niebo! Jak na świat wpłynie moc Nirvany?!
Jak myślisz, co to za światło...?
Spójrz. Coś wydaje się wypływać z tego strasznie wyglądającego czarnego drzewa.
Wygląda jakby było wciągane przez to światło.
Co to znaczy...?
Nie sądzisz chyba, że w tym miejscu jest schowana Nirwana?!
Jeśli tak, to znaczy ze ktoś ją już znalazł?!

-03-

Nasze przymierze... czy Oración Seis?
Hibiki! Co się dzieje! Słyszysz mnie?!
Hibiki!
Ta magiczna moc blokuje naszą telepatię!
Cholera!
Pójdę dalej i będę kontynuował ratunek Wendy-chan!
Ok! Ja będę próbował dostać się do tego światła, eh?!
Cholera! Co tu do diabla się dzieje?!
Czyja to wina, ze Leon-sama został...?
Leon! Odpowiedz, do cholery!
Leo-n!!
To on...

-04-

Co do...?!
To Nirwana... widzisz.
Proszę, nie martw sie.
Nirwana jeszcze nie jest do końca aktywowana.
Pieczęć została usunięta, to wszystko.
Wciąż... zapach pieniędzy unosi się w powietrzu... ahahaha!
To nie czas dla mnie, bym walczył z tym człowiekiem...
Ale... Naszą misją jest ich pokonać!
Walczyć z nim... Czy próbować zatrzymać Nirvanę...?

-05-

Pieniądze... pieniądze... Będziemy bogaci!
Co... Co teraz?!
Powinniśmy iść za Natsu.
Natsu... Czy on mówił coś o Geraldzie?
Wyjaśnienia mogą poczekać! Teraz, musimy...

-06-

Erza zniknęła!
Co jest z nią nie tak?! Bez słowa podziękowania dla Wendy...!
Erza... Chyba nie sądzisz że usłyszała imię Geralda i...
O, nie... To moja wina...
To dlatego, że uleczyłam Geralda...
Odnaleźli Nirvane... I teraz Erza... I Natsu.. I...

-07-

C-co?!
Co ty do diabła wyprawiasz?!!

-08-

Gerald...!
Tam! To gościu z Fairy Tail!
Jak śmialeś to zrobić Ścigaczowi!!!
Pokażemy ci moc moc prywatnej gildii Ścigacza, Harpuia!
Takkkk!
Łapać go!!
Stoicie mi na drodze!

-09-

Z drogi!!
Nie dopuszczę go do Erzy!
Nigdy  życiu...!!!

-10-

Przepraszam, że was tak zaskoczyłem... jedynie pozbawiłem ją przytomności.
Po co?! I dlaczego biegniemy?!
Podążamy za Erzą i Natsu. Powinniśmy także kierować się w stronę tego światła.
I tak mi się to nie podoba. Rzeczywiście, Wendy czasami sprawia kłopoty ale nie ma potrzeby być tak brutalnym.
Racja!
Musiałem to zrobić.

-11-
Tak naprawdę...
Jestem zaznajomiony z magią znaną jako Nirvana.
Ale z powodu jej natury, nie mogłem nikomu o niej opowiedzieć.
Sama znajomość tej magii wystarczy by kogoś wpędzić w niebezpieczeństwo.
Dlatego Ichiya-san, Ren i Eve nie wiedzą nic... Tylko ja poznałem detale od mistrza.
Co masz na myśli?
To niezwykle niebezpieczna forma magii.
Zamienia jasność i ciemność miejscami.
Oto czym jest Nirvana.

-12-
Światło ....
....i ciemność....
....zamieniają się miejscami?!!
Ale to tylko ostateczna faza. Na początku, gdy pieczęć zostaje złamana, czarne światło wystrzeliwuje w niebo.
Właśnie na to patrzymy.
Pierwszą rzeczą jaką robi czarne światło....
...to sprawienie u osoby złapanej pomiędzy emocjonalnym światłem i mrokiem całkowitej zmiany przynależności.
*Chwila, moment. Co to znaczy dla samego Gerarda? Jest całkiem ambitną postacią już teraz. Przechodząc do światła i mroku... czy to uczyni rzeczy jeszcze bardziej skomplikowanymi?*
Więc ludzie po jasnej stronie, którzy doznają poteżnych negatywnych emocji...
...ulegną ciemności.

-13-

Wiec powodem, dla którego pozbawiłeś Wendy przytomności...
(To wszystko moja wina...)
(To dlatego, ze uleczyłam Geralda...)
Jej potężne poczucie winy to bardzo negatywna emocja. Jeśli bym czegoś nie zrobił z tym, Wendy-chan mogła wpaść w mrok.
Zaraz, zaraz! A co ze złością?! Czy Natsu też jest zagrożony?!
Nie umiem powiedzieć...
Jeśli jego złość jest ze względu na kogoś, to może nie jest negatywna.
Co powinniśmy zrobić?! Nic z tego nie rozumiem...
Bo jesteś tylko idiotą.
Istotnie, teraz, kiedy pieczęć Nirvany jest złamana...
Każdy balansujący pomiędzy dobrem i złem prawdopodobnie dozna brutalnej zmiany osobowości.
I dlatego nie mówiłem nic o tej magii aż do teraz.
Jak tylko ludzie zaczną myśleć o wszystkim tylko w kategoriach "dobro" i "zło", negatywne uczucia mogą wyrosnąć z wszystkiego.

-14-

Gdyby tylko tej osoby nie było w pobliżu...
Czyją winą jest ten cały ból?
Dlaczego to muszę być ja...?
Nirvana może zacząć działać pod wpływem tych obaw i wątpliwości.
Co... ty... ro...

-15-

Pomściłam cię, Leon-sama...
Kto będzie następny? Jego przyjaciele? Fairy Tail?
Pieniądze...
Pieniądze...
Pieniądze!
Co to ma być?

-16-

Mimo wszystko ich nie potrzebuje! <3

-17-

Ja... desperacko pragnąłem znaleźć młodszego brata, który zaginął... Myślałem, że tylko gdy będę miał pieniądze, będę w stanie go znaleźć.
Ale teraz... widzę że to wszystko było błędem, widzisz.
Że co...?
Chodź... Połóżmy kres temu głupiemu konfliktowi!
Świat jest przepełniony miłością!!!
Ahhh! Miłość! Jakie to słodkie i piękne słowo, wypełnione boskością!
Dopóki jest milość na tym świecie, nic nie jest niemożliwe!
Chodz... połóżmy kres moim dawnym kompanom, beznadziejnej przemocy!
Musze nauczyć ich...
Piękna miłości!
Eeee...

-18-

Łowy rozpoczęte.
Cz.. Czym jest ten gość...?
Moja magia nawet go nie tknęła...

-19-

Oo...
Wciąż żywy?
Nie jestem miłą osobą.
Wiec kiedy Nirvana kompletnie się aktywuje...
Wszyscy zmienimy się w złych ludzi?
Czekaj... jeśli spojrzymy na to z drugiej strony, czy to nie znaczy że ludzie z mrocznych gildii zmienią się w dobrych?
(Note: Trafne spostrzeżenie! Kto nazwał Happy'iego idiotą?!)
Tak, to tez jest całkiem możliwe.
Ale najpaskudniejsza część Nirvany to zdolność zmiany ludzi tylko w jedną stronę.
Co?!!!
Dla przykładu: jeśli skieruje się Nirvanę na konkretną gildię.

-20-

Dawni towarzysze zarzynający się nawzajem bez litości...
Zaczynanie bezsensownych wojen z innymi gildiami...
Użytkownik mógłby dokonać takich rzeczy niesamowicie łatwo.
Musimy położyć temu kres nim będzie za późno...
albo dobre gildie na całym świecie zostaną zniszczone.
*Przerażająca prawda ujawniona! Mroczna przyszłość tkana przez Nirvanę zagraża światu! Jedyny, który może przywrócić porządek to Natsu, wojownik światłości.*


Korektor: Koniec zmiany... zabiłeś mnie tym "unieprzytomnić". Poważnie zastanów się nad swoimi tłumaczeniami bo takich gniotów nigdy w moim życiu nie widziałem.

Ostatnio edytowany przez Jim (2009-07-17 16:15:14)

korektor to nie ciemny człowiek który będzie poprawiał 90% treści i formy -.- http://www.atom-scans.pun.pl/viewtopic.php?id=171 <- patrz trzeci post, podpunkt piąty.

Zresztą unieprzytomnić to nie jedyny błąd. Takie "Zemściła cię". wtf? o.O

Nie mówiąc o tłumaczeniu ze zrozumieniem kontekstu zdania i sytuacji. "Odkrywanie moze poczekac!". Od kiedy "Explanation" to odkrywanie? Mogę być nowy w atom-sanlations ale nie będę siedział cicho kiedy ktoś odwala fuszerkę.

Ostatnio edytowany przez Jim (2009-07-14 12:59:54)

Wszystko ok.