AS Forum

Strona 1
W mojej głowie rozbrzmiał głos
Zawrzyj ze mną kontrakt, śmiertelniku
Pakt, który wykracza poza granice życia i śmierci, czasu i miejsca!
W zamian dam ci siłę i…

Strona 2-3
jako twój chowaniec, będę ci służyć przez wieczność!
Rozdział 8:
Chowaniec obywatela

Strona 4
-

Strona 5
Wróciłam już, moja pani

Strona 6
Witaj, Verete
Ukończyłaś misję?
Proszę o wybaczenie, pani
Udało mi się odzyskać Arię. Jednak East…
Oh? Nie zdarza się często, żebyś mnie zawiodła, Verete… East wciąż ma mnóstwo mocy. To niespodziewane.

Strona 7
No… ale to już nie jest ważne.
Ryba może płynąć pod prąd rzeki
Ale mimo to nie zmieni jej kierunku

Strona 8
Ale co ważniejsze…
Chcę, żebyś obserwowała Tashę jeszcze trochę.
Wciąż się rozwija, ale jeszcze jest słaby w wielu dziedzinach
Ten rozkaz…
Obawiam się, że nie będę mogła go wykonać.

Strona 9
Nie wykonasz mojego rozkazu?
Wydaje mi się, że zapominasz, moja pani…
Że służę ci z powodu naszego kontraktu… mam ochraniać i edukować panienkę Arię
Zgodziłam się na tę misję, ponieważ zamieszana w nią była panienka. Nie wydaje mi się, żeby moja obecność była wymagana przy każdym wydarzeniu.
Tak być nie będzie
Nie możesz zwracać się w ten sposób do mojej North

Strona 10
Neptis, wiedźma czasu i przestrzeni.

Strona 11
Yupi! Minęło sporo czasu, Verete. Stałaś się arogancką ignorantką od naszego ostatniego spotkania
Tak sądzisz? Chyba już dzisiaj słyszałam zbyt dużo głupot
Hehehe, tą twoją arogancja nie pozbędziesz się odpowiedzialności
Czy dobrze usłyszałam?
Przez sekundę brzmiałaś, jakbyś miała moc i autorytet, żeby mi rozkazywać

Strona 12
Ooh, ale obawiam się, że usłyszałaś dobrze
Nie, wciąż mi się wydaje, że się przesłyszałam
Wystarczy

Strona 13
Myślicie, że w czyjej obecności jesteście?
Varete, będziesz doglądać Arię w sposób, jaki ci odpowiada

Strona 14
ugh… gardzę nią i nienawidzę jak pobłażliwa z nią jesteś
Ohoho… proszę, nie przejmuj się zbytnio. Na razie nie mamy wyboru
W moim obecnym stanie
Nawet gdybyśmy działały razem, nie mogłybyśmy jej pokonać

Strona 15
hmm… masz na myśli tylko „obecnie”?
Dokładnie. Jak na razie…
Poza tym, nawet bez Verete jestem pewna, że będzie obserwować Tashę
Chociaż mamy inne cele, ona również potrzebuję Tashy, aby osiągnąć swój
Może powinnam tego użyć przeciwko niej

Strona 16
huh?
A już myślałam, że trochę się zabawię
Więc ta dziewczyna też jest wiedźmą?

Strona  17
Hmm… zrobiło się raczej zabawnie
Chyba usiądę i obejrzę przedstawienie
Moje magiczne nici zostały zerwane prawie natychmiast
i co gorsze, wygląda na to, że nie mogę ich znów połączyć

Strona 18
Szlag!
Zostały zerwane?
To oburzające!
Magiczna energia tej dziewczyny jest zupełnie jak u nowonarodzonej wiedźmy!
Ale żeby taka amatorka rzucała zaklęcia z tak wysokiej półki jakim jest zaklęcie zerwania!

Strona 19
Chwila!
Ta gówniara! Nie wymówiła ani jednej sylaby…
I nie czuję magii zerwania rzuconej na tego kolesia!
Co tu się dzieje…?
Niemożliwe…!
Otwórzcie się moje oczy…

Strona 20
Chowaniec…
Parvati!

Strona 21
Szlag! Co za pech, że ze wszystkich przeciwników trafiłam na…
Chowańca obywatela!
Hej, hej. Nie powinnaś ze mnie zdejmować oczu.
Zapomniałaś już moją ksywkę?

Strona 22
Więc będę musiał odświeżyć ci pamięć!
Uwięzienie!
Bagno!
Taras!

Strona 23
Szlag!
Taras, ty draniu!
Naprawdę nie mogę sobie z tobą poradzić!

Strona 24
Oczywiście.
Tasha.
Moc twojego ataku zależy od pracy twoich nóg.
Taras razem ze swoim bagnem pozbawia cię tej pracy. Trudno ci się poruszać gdy ziemia wokół ciebie zmienia się w błoto.
Tasha, jak twoje rany?
Rany?

Strona 25
Monica mnie załatała.
Durniu! Oszczędzaj się trochę, co?!
Tylko zatrzymałam krwawienie. Moc lecznicza mojego Chowańca jest ograniczona. I moja magia
Jest ograniczona tylko do trojga oczu.
Ah. Zrobiłaś dużo.

Strona 26
Przynajmniej… mogę używać swojego pistoletu.
Przy czym złapanie jej…
… to tylko kwestia czasu.

Strona 26
Heh.
Hahahaha!
Dureń, który minutę temu był o krok od śmierci ma mnie złapać?
Jeśli myślisz, że ci się uda, to mnie złap!

Strona 28
Wchłanianie!

Strona 29
Ah! Ten chowaniec naprawdę mnie wkurza!
Whoa, Monica, jesteś niesamowita!
Oh ho ho! Nazywajcie mnie „siostrzyczką”… Albo nie! „Waszą wysokością”!
Nie tylko ciuchy na niej dobrze wyglądają!
Oczarowani przez tak prosty trik!
Parvati!
Tak, Pani?
Uwolnienie!

Strona 30
Co to ma być? Pokaz twoich sztuczek?
Szlag! To znowu tarcza z ziemi!
Taras, ten bałwan!

Strona 31
Tarcza, bagno i…
Jego specjalność – manipulacja włócznią z ziemi, która może zostać wezwana w każdego kąta! To naprawdę kłopotliwe umiejętności! I spójrz na ten okropny uśmieszek. Nawet kiedy nim manipulują, to z pyska mu nie schodzi!
Mamy szczęście, że w tym stanie nie może użyć tańca Gai.
Kurde… jak załatwimy tego palanta?

Strona 32
Nie przebiję się przez jego tarczę z pomocą mojego colta…
Jest jeden sposób, by z pewnością wygrać.
Co?!
Zaatakujmy jej Chowańca.
Magiczne nici używane do kontroli ludzi nie są połączone z wiedźmą.
Są połączone z Chowańcem.
A ledwo go kontroluje.
Czyli jeśli zniszczymy jej Chowańca, jej kontrola nad nim przestanie istnieć.
Ale są dwa problemy.
Pierwszy – ja widzę jej Chowańca, a wy nie. Drugi – nie mam umiejętności ofensywnych.

Strona 33
To się nie liczy.
Nie, właściwie to nawet dobrze. Jeśli my go nie widzimy, znaczy, że Taras też. To znaczy, że nie ochroni go tarczą z ziemi
Mówisz, że jej Chowaniec jest blisko?
Tak.
To mi wystarczy.
Jako twój pan, rozkazuję ci!

Strona 34
Rozprosz się!
Między wymiarowa sakwa!

Stron 35
Otwórz pole!

Strona 36
Pole bitwy!
C… co to jest?!
Obszar działania…!

Strona 37
Z moimi pozostałościami many…
Nawet jeśli zredukuję obszar pola do 27 jardów, nie wytrzymam nawet minuty.
No, ale to i tak powinno wystarczyć.
Hej, Monica, wiesz jaką mi dali ksywkę wśród innych ŁW?
Nie? A macie ksywki? to nie jest dziecinne?
Każdy Łowca klasy A ma ksywkę! W moim przypadku…
Magiczny Strzelec Wyborowy

Strona 38
I pokażę ci dlaczego!

Strona 39
Idioto, gdzie strzelasz?!

Strona 40
-

Strona 41
Mój Chowaniec!
W tym polu, triki takie jak ukrywanie się…
Na pewno nie pozwolą uniknąć moich kul!

Strona 42
Deser
Jo! Jestem popularnym charakterem serii ŁW, Halloween!
Wołajcie na mnie Loween!
Autor jest wstydliwy, więc to ja odpowiem na wasze pytania.
To takie zawstydzające! Ty to zrób!
No więc pierwsze co zrobię…
To odpowiem na pytania, które spędzały sen z powiek naszych czytelników!
No… Pan Musicssi prosi o info o bohaterach, a pan Gospel chce wiedzieć o pistolecie.
Huh? Pytania proste jak bułka z masłem!
Odpowiedzi znajdziecie na następnej stronie.

Strona 43
Imię: Tasha Godspell
Wiek: 16
Urodzony: 3 kwietnia
Grupa krwi: O
Wzrost: 170 cm.
Waga: 47 kg
Hobby: Sprzątanie, gotowanie, liczenie pieniędzy
Lubi: Pieniądze, darmowe rzeczy, podróżowanie samemu
Nie lubi: Robić czegoś, za co nie dostanie forsy

Przy tworzeniu ŁW, Tasha był pierwszą postacią i – co oczywiste – przeszedł wiele modyfikacji. Najpierw chciałem z niego zrobić osobą, która ceni sprawiedliwość, ale nie chciałem takiego miłego bohatera. Więc stworzyłem go takiego, jakim teraz go widzicie. Co najśmieszniejsze, jest postacią, którą rysuje się najtrudniej. Jego miny są strasznie trudne do narysowania i zadziwiająco łatwo źle go narysować. Ale lubię to, więc wciąż będę go bazgrać, hahaha.

Strona 44
Imię: Xing Bairong
Wiek: 20
Urodzony: 16 lutego
Grupa krwi: AB
Wzrost: 185 cm
Waga: 55 kg
Hobby: Kolekcjonowanie okularów przeciwsłonecznych
Lubi: Seksowne dziewczyny z gorącymi ciałami
Nie lubi: Facetów [dziwnym wyjątkiem jest Tasha Godspell]

Na początku chciałem z niego zrobić rywala Tashy… jednak przeszedł gwałtowne zmiany. Skoro Tasha jest generalnie mało zrównoważony i potrzebuje kogoś w rodzaju starszego brata, to przylepiłem go do Tashy. chciałem, by był niezawodną osobą… ale uznałem, że przez to stałby się zbyt ciężką do zniesienia osobą i po kilku mniejszych i większych zmianach, Xing stał się osobą, którą widzicie. ^^

Strona 45
Bez kitu, ten koleś miał być bezimiennym dodatkiem… Naprawę nie myślałem, że się nim zainteresuję, ale… rozbraja mnie czar Tarasa. Jest facetem, który nie troszczy się o innych i jednocześnie jest w sobie totalnie zakochany… naprawdę go lubię. Nawet jeśli wyniosłem go z folderu „dodatki”. Zanim się zorientowałem, zacząłem o nim myśleć jak o jednej z głównych postaci! Taras, dużo się po tobie spodziewam!

Imię: Taras Doberg
Wiek: 20
Urodzony: 20 grudnia
Grupa krwi: A
Wzrost: 180 cm
Waga: 53,5 kg
Hobby: Ogrodnictwo (i nazywanie swoich roślinek)
Lubi: Pochwały i gdy jego roślinki rosną
Nie lubi: Bycia ignorowanym


Strona 46
Imię: Aria Godspell
Wiek: 14
Urodzona: 1 mraca
Grupa krwi: B
Wzrost: 149 cm
Waga: 31,5 kg
Hobby: Kolekcjonowanie ładnych rzeczy (jak ubrania i biżuteria)
Lubi: Prezenty od starszego brata

Powstała wtedy, gdy Tasha. Jej postać w ogóle by się nie pojawiła, gdyby nie lekkie zmiany w fabule. To chyba dlatego, kiedy rysuję Tashę, Aria pojawia się w mojej głowie. Jest bardzo grzeczną, mądrą małą dziewczynką, która uwielbia swojego brata…

Strona 47
Pełne imię: Kolt M1911A1 Custom
Klasa: Ręczna broń palna, kaliber .45
Waga: 4 kg (Ponieważ jest to model Custom, waży więcej od zwyczajnego kolta, którego waga nie wynosiłaby więcej niż 1 kg)
Liczba strzałów: Nieskończona (zależy od many użytkownika)
Amunicja: Typ granata, typ przeszywający, typ paraliżujący.
Cała amunicja jest tworzona z many Tashy, który może zmieniać typ amunicji zależnie od sytuacji. Najczęściej używany jest typ przeszywający. Kiedy potrzeba wysadzić w powietrze jakiś budynek czy coś, Tasha używa typu granatu.
Zasięg: 150 m (zwyczajna ręczna broń palna ma zasięg nie większy niż 25 m)
Dodatek: ładowanie nie jest potrzebne. Kule są tworzone w pistolecie. Teoretycznie, tak długo jak Tasha ma manę, tak długo może używać broni.


Jezu, niech mnie ktoś zadźga... to najdłuższe i najbardziej męczące tłumaczenie do tej pory! [a zrobiłam tylko pół, bo drugie pół było zrobione od kilku miesięcy!]