AS Forum

Strona 1

Teraz już jestem pewna…
Oni są potworami.

Strona 2
Tak, to jak walka między wielorybami.
Krewetki nie powinny się w nią mieszać.
KYA!
Eh? Czy to nie jest miecz Halloweena?
M… możliwe!
Huh?

Strona 3
Dlaczego go trzymam?
Ara?
Ara? Ara?
Gdzie ja idę?! Dlaczego?!
!!!
Moja nić…
Kiedy zmieniła się w czerwoną?!

Strona 4-5
Stój!
Tasha?!
Co ja wyprawiam?! Stój!
NIE!

Strona 6
Co…? Dlaczego…?
Co się dzieje?
Dlaczego dźgnęłam Tashę?

Strona 7
Tsk, tak jak myślałam. Mam za mało magii, żeby dodać jej siły. Chciałam trafić w jego punkt witalny.
Ale…
Wszystko w porządku.
Nie wytrzyma długo z takimi ranami.

Strona 8
Pobawię się z tobą trochę, a potem cię zabiję.
Więc~? Chcesz zagrać z moimi marionetkami?

Strona 9
Idź do diabła!
<małymi literkami> na serio!

Strona 10
MISTRZU, WSZYSTKO W PORZĄDKU?! MISTRZU!
Przestań się drzeć, do cholery! Przez ciebie czuję się gorzej!
Kyahahaha! Jeśli możesz tak wrzeszczeć, to znaczy, że jesteś cały!
To dobrze!
Dobra, teraz to wyjmijmy…

Strona 11
Jest gorzej niż myślałem.
Więc…
Jak długo chcesz tak siedzieć?
Ona ciągle tobą manipuluje?
Tasha…
Tasha… ja…

Strona 12
Tasha…
Ocknij się! Czemu beczysz?
Jeśli nawet oni dali się zmanipulować, to dlaczego TY miałabyś się temu oprzeć?
Nie zrobiłaś nic złego.
Tasha… więc…
Ale później, lepiej żebyś zapłaciła za moje leczenie forrrrrrsą.
Tego już mogłam się spodziewać.

Strona13
Ze mną w porządku. Zwykła kobieta bez treningu nie jest w stanie mnie zabić.
Muszę iść. Halloween nie da sam sobie rady z Tarasem i Xingiem. A ty lepiej znajdź jakieś miejsce, żeby się schować.
Krew!
Tak dużo!

Strona 14
Tasha…
Halloween, wszystko ok.?
Huff… huff… Nie, ze mną nie jest ok. A z tobą, mistrzu?
Durniu.
Chyba nie byłbym człowiekiem, gdybym czuł się dobrze po pchnięciu mieczem.
Chyba straciłem za dużo krwi… Obraz się zamazuje… W takim tempie…

Strona 15
Jesteśmy w stanie pokonać tę dwójkę?
Szlag! Jak my się w ogóle w to wplątaliśmy?
To dlatego…
ŻE JESTEŚ SŁABY.

Strona 16
Nie rozśmieszaj mnie
Myślisz, że to wystarczy, żeby mnie wykończyć?
Zajmę się tobą.
Moją…
Z całą moja siłą!

Strona 17
Otwórz się! Wymiarowa sakwa!
Chcę…
Arcane Gun Desert Eagle Custom!
<Tajemniczy Pistolet – pustynny orzeł>

Strona 18
Nawet jeśli złamię prawą rękę…
Nawet jeśli poziom mojej magii dosięgnie zera…
Teraz
Gówno mnie to obchodzi!

Strona 19
Mistrzu! Nie możesz!
Nie masz energii po ostatniej bitwie!
Taras i Xing…! <ale to raczej nie jest ważne…>
Zamknij się, Halloween!
Wystarczająco żałosne jest, że są łowcami klasy A i kontroluje ich wiedźma!
Ale wciąż mogą instynktownie ocalić swoje życia <naprawdę to zrobią?>
…
Jeśli nie będą w stanie, to cóż… <nawet jeśli, to to raczej nie jest ważne…>

Strona 20
Ej! Taras! Xing!
Słyszę wasze wewnętrzne myśli.
To musi być bolesne… bycie sługami Wiedźmy i walczenie ze mną.
Nawet jeśli staniecie się warzywkami po postrzale z tego pistoletu… prawdopodobnie mi podziękujecie.
Więc…

Strona 21
Upewnijcie się, że na czas uskoczycie <nara>

Strona 22
Cisza…
Szlag!
Nie udało się!
Ostrzegałem!
Podczas walki z Varellette zużyłeś prawie całą swoją energię

Strona 23
Powinieneś uważać
Myślałeś, że użyjesz gnata po kilku dniach odpoczynku?
Ah…
Więc twoja najsilniejsza karta nie działa?
To rozczarowujące.
Halloween!

Strona 24
Już koniec? Zero zabawy.
Nie myśl, że jesteś taka twarda
Nie jesteś w dobrym położeniu na bycie zarozumiałą. Wciąż tracisz energię, ciekawe jak długo będziesz w stanie kontrolować tę dwójkę?

Strona 25
Masz rację, moja energia ma limit
Jednak mam specjalną zdolność.
Nie widzisz tego
Ale mam setki magicznych nici
I dzięki nim, mogę zamieniać życia ludzi…
…w moją magiczną energię. Inaczej mówiąc…
Tak długo, jak są tu żyjący ludzie, mogę kontrolować tę dwójkę

Strona 26
Nawet jeśli będę potrzebowała odrobiny energii…
Życia ludzi połączonych tymi nićmi…
Nie mogę…
Mogę zmienić je w magiczną energię…
Moje nogi są zbyt słabe, nie mogę wstać
Muszę się stąd wynosić, jak powiedział Tasha.
Ah! To…

Strona 27
O, tak, wspominał coś…
<dymek w dymku ^^> Jest totalnie bezużyteczny, jeśli jego miecz się złamie
Halloween może nie być w stanie walczyć przez ten złamany miecz!
Muszę iść i mu go odda…
Nie, tylko bym przeszkadzała.
Ale… Tasha powiedział, że nic się stało.

Strona 28
Stan Tashy…
Na pewno był zły!
Dobra, zadecydowałam!
Nawet jeśli umrę, oddam miecz
A potem ucieknę!

Strona 29
Tasha!!!

Strona 30
Oh, jakaś ty odważna, że tu przylazłaś zamiast uciekać daleko stąd!
KYA!
Dlaczego jesteś taka zaskoczona? Nie martw się. Nie zabiję cię
Bo jesteś osobą, której powinnam podziękować za dźgnięcie go.
…!

Strona 31
Pokażę ci jak umiera, co?
Patrz uważnie.
Nie pozwolę ci!

Strona 32
Te dziecięce próby…
Nie są w ogóle zabawne
Kwah!
To było niegrzeczne.

Strona 33
Chyba się trochę zapominasz
Ciągle żyjesz, bo trzymam cię dla swoich korzyści. Nie zapominaj o tym.
Patrz. Czas na główne danie.

Strona 34
NIEEE!!!

Strona 35
-

Strona 36
Królewska włócznia, która zniszczy każdą rzecz pod słońcem…
ZILONG!!!

Strona 37
CO?!
Ty…!!!

Strona 38
Jak uwolniłeś się spod mojej kontroli?!
Zamiast mnie wypytywać…
Nie byłoby lepiej, gdyby ta miła dziewczynka, co stoi za tobą, to wytłumaczyła?

Strona 39
Cooo?!

Strona 40
Co to za magiczna energia?!
Co to…
Ten kapelusz!

Strona 41
Też jesteś wiedźmą?!

Strona 42
Ej, Tasha.
Co by było, gdybym się potknęła przed dźgnięciem cię?
Chyba zraniłabym cię wtedy trochę niżej…
NIEEEE!!!

Zrobione . Tylko na FTP ciągle jest chapter Aory, więc zmieniłam nazwę jej chapa na 007b, a mój jest nazwany po prostu 007 ^^